Eklerki

Kategoria: Desery
Dodano: 04 grudnia 2012

Eklerki w dzieciństwie były moimi ulubionymi ciastkami. Zastanawiałam się jak po długim czasie będą mi smakowały, a ponieważ jestem nieco zrażona do mas i kremów sklepowych, to postanowiłam zrobić je sama.

Długo zwlekałam, bo wydawało mi się, że są bardzo czasochłonne. Rozczarowałam się podwójnie, w obu przypadkach pozytywnie :)
Po pierwsze wcale nie zajęły mi tak dużo czasu jak przewidywałam, a po drugie wyszły cudownie delikatne. To ciasto... i krem....  Dokładnie taki smak eklerków miałam w pamięci.
 
Składniki

Przepis na 18 sztuk

 

CIASTO:

  • 114g masła
  • 1 łyżeczka cukru
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 1 1/4 szklanki mąki pszennej
  • 4 jajka
  • 1 szklanka wody

 

MASA:

  • 6 żółtek
  • 1 całe jajko
  • 3/4 szklanki + 2 łyżki cukru
  • 3 łyżki mąki kukurydzianej
  • 3 łyżki mąki pszennej
  • 3 szkl. Mleka
  • 43g masła
  • 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego

 

POLEWA:

  • 200g czekolady mlecznej
Eklerki gotowe
Sposób przygotowania

Czas gotowania: 0h40 min

CIASTO PARZONE:

 

Nagrzewamy piekarnik do 220oC. Blachę z piekarnika wykładamy papierem do pieczenia, odstawiamy.

 

W niedużym garnku umieszczamy pokrojone w kostkę masło, cukier, sól i szklankę wody. Doprowadzamy do wrzenia, dokładnie mieszając wszystkie składniki. Dodajemy mąkę i szybko mieszając (najlepiej drewnianą lub silikonową łyżką) podgrzewamy na średnim ogniu przez ok. 3 min (ciasto powinno być lśniące i z łatwością odchodzić od garnka).

 

Pozostawiamy do całkowitego ostygnięcia.

 

Gdy masa jest zimna wbijamy po jednym jajku (po dodaniu jednego jajka dokładnie mieszamy zanim dodamy kolejne). Masę można mieszać drewnianą łyżką lub miksować na niskich obrotach końcówkami do ciasta drożdżowego.

 

Napełniamy rękaw cukierniczy masą i wyciskamy na przygotowaną blachę kształty o długości ok. 10cm i szer. 3cm pozostawiając pomiędzy nimi odstęp ok. 4cm

 

Każdy kształt przeciągamy na wierzchu widelcem namoczonym w wodzie by odbić delikatny kształt zębów widelca – powinny powstać niezbyt głębokie paski).

 

Pieczemy na środkowej wysokości piekarnika przez 10min, po czym zmniejszamy temperaturę do 180oC i pieczemy przez kolejne 25-30 min. Po tym czasie wyłączamy piekarnik, uchylamy drzwiczki i pozostawiamy ciastka w środku do całkowitego ostygnięcia (ok.15 min.).

 

Uwagi do pieczenia (piekarnik z termoobiegiem i bez) w notatkach*

 

MASA:

 

W dużym garnku przygotowujemy zimną kąpiel wodną.**

 

W średnim naczyniu mieszamy żółtka, jajko i 2 łyżki cukru. Dodajemy mąkę kukurydzianą i pszenną – mieszamy aż masa będzie gładka i bez grudek. Odstawiamy.

 

W większym garnku mieszamy mleko i pozostałe 3/4 szkl. cukru. Podgrzewamy na małym ogniu cały czas mieszając, aż mieszanina zacznie parować. Stale mieszając dodajemy połowę gorącej mieszanki do mieszanki z jajek przygotowanej wcześniej. Następnie wlewamy całość z powrotem do gorącej mieszanki z jajek. Doprowadzamy do wrzenia uważając, by się nie przypaliło. Zdejmujemy z ognia, dodajemy masło i ekstrakt waniliowy, dokładnie mieszamy.

Całość wkładamy do zimnej kąpieli wodnej, cały czas mieszając, aż lekko ostygnie. Gdy już jest chłodne,wyjmujemy z kąpieli wodnej, przykrywamy folią spożywczą i odstawiamy do całkowitego ostygnięcia. (Jeżeli nie wykorzystamy masy od razu można ją przechowywać w lodówce do trzech dni).

 

POLEWA CZEKOLADOWA:

 

Czekoladę kroimy na drobne kawałki, topimy w kąpieli wodnej lub na małym ogniu i wlewamy do plastykowego woreczka. Nacinamy róg i polewamy eklerki tworząc dowolne wzorki z czekolady. Odstawiamy do zastygnięcia.

 

EKLERKI:

 

Zimną masę budyniową miksujemy na niewielkich obrotach miksera, aż będzie gładka i bez grudek. Nakładamy do rękawa cukierniczego.

 

Upieczone i zimne ciasteczka przekrawamy na pół. Środek jednej połówki wypełniamy masą budyniową i przykrywamy druga połową ciasteczka. Górę eklerka maczamy do góry nogami w polewie i czekamy aż nadmiar skapnie. Obracamy do poprzedniej pozycji (czekolada powinna być na górze) i odstawiamy na kratkę do ostygnięcia.

 

Podajemy gdy czekolada jest twarda lub przechowujemy w lodówce 1 dzień.

 

Przepis pochodzi z: www.marthastewart.com (ciasto: pate a choux; krem: pastry cream for Eclairs)

Eklerki
Notatki

*Uwaga: jeżeli korzystamy z piekarnika z termoobiegiem za jednym razem można upiec ciasteczka wykorzystując całą masę, jeśli jednak mamy piekarnik bez termoobiegu, wówczas blachę z jedną porcją ciastek umieszczamy na środkowej wysokości piekarnika i pieczemy wg powyższej instrukcji, a pozostałe blachy z kolejną porcją ciastek owijamy w folię spożywczą(najlepiej natłuszczoną) i przez czas pieczenia pierwszej porcji przechowujemy w lodówce. Po upieczeniu i ostudzeniu pierwszej części ponownie nagrzewamy piekarnik i postępujemy podobnie jak przy pieczeniu pierwszej partii ciastek.

 

**Do garnka nalewamy bardzo zimną wodę, można wrzucić kilka kostek lodu. Gdy chcemy ostudzić masę, wkładamy garnek z masą do garnka z zimną wodą (należy uważać, by woda nie nalała się do masy) i mieszamy masę do czasu aż ostygnie. Zapobiega to tworzeniu się kożucha podczas stygnięcia.

 

Warto wyciskać kształty bez tylki, a samym rękawem z obciętą kocówką. Zastanawiałam się jeszcze przed upieczeniem czy robienie pasków na wyciśniętym cieście widełkami widelca ma sens (czy nie wyjdą przez to takie krzywo wyrośnięte) i postanowiłam zrobić pół na pół – część przeciągnęłam widelcem, a część nie. Teraz, gdy już mam pierwsze doświadczenie z eklerkami za sobą, jestem przekonana, by następnym razem koniecznie „narysować” paski widelcem – wychodzą wówczas ślicznie pokarbowane i dokładnie takie, jak sobie je wyobrażałam :)

 

Autor:Delicious Time
Oceń przepis
Liczba głosów: 1
Ocena: 5
Komentarze