Sposób przygotowania
Przygotowanie:
Formę o wymiarach ok. 23x33 smarujemy tłuszczem i posypujemy niewielką ilością mąki pszennej.
Śliwki myjemy, osuszamy, kroimy na pół i pozbawiamy pestek.
Składniki na kruszonkę mieszamy razem, aż do uzyskania jednolitej masy. Odkładamy.
Piekarnik nagrzewamy do 175-180oC.
Ciasto:
Masło miksujemy wraz z cukrem na puszystą masę. Dodajemy sól i dalej ucieramy.
Następnie wbijamy kolejno jajka, a po dodaniu każdego z nich dokładnie miksujemy masę.
Mąkę pszenną, ziemniaczaną i proszek do pieczenia przesiewamy bezpośrednio do masy, po czym delikatnie, choć dokładnie mieszamy łyżką, aż całość będzie jednolitej konsystencji, bez grudek.
Masę umieszczamy w przygotowanej wcześniej formie.
Na wierzch układamy owoce, przekrojoną połówką ku górze.
(Uwaga: nie wciskamy ich do ciasta, a jedynie wykładamy na wierzch. Ja swoje śliwki powciskałam do dna, przez co ciasto wyrosło także nad nimi, przykrywając skutecznie większość śliwek).
Posypujemy kruszonką (jeśli kruszonka jest zbyt zwarta, można dodać więcej mąki. Ja ją przetarłam przez najgrubsze oczka tarki, bezpośrednio na ciasto).
Pieczemy ok. 45 min, aż wierzch się ładnie zarumieni.
Przepis pochodzi z: allewypieki.blogspot.com
Notatki
* w przypadku owoców mrożonych, nie rozmrażamy ich lecz zamrożone obtaczamy w mące ziemniaczanej i układamy na cieście