Sposób przygotowania
Cebulę można przygotować na dwa sposoby. Niektórzy twierdzą, że pierwszy jest z oryginalnego przepisu na cebularze lubelskie, ja wypróbowałam oba i wykorzystuję je zamiennie w zalezności od tego ile mam czasu na przygotowanie cebularzy.
Sposób I (należy przygotować 1 dzień przed pieczeniem):
W niedużym garnku zagotowujemy ok. 1 l wody. Cebule kroimy w kostkę i wrzycamy do gotującej się wody. Gotujemy na małym ogniu ok 1- 2 min.
Następnie cebulę odcedzamy, przekładamy do wyparzonego słoika, dodajemy olej, mak i całość mieszamy. Słoik zakręcamy po czym odstawiamy do całkowitego ostygnięcia. Gdy cebula jest już zimna, słoik wstawiamy do lodówki.
Następnego dnia godzinę przed pieczeniem wyjmujemy z lodówki słoik z cebulą, by się troszkę ogrzał.
Sposób II:
Cebulę kroimy w kostkę, po czym podsmażamy na patelni na niewielkiej ilości oleju na złoty kolor. Można dodać troszkę soli i pieorzu do smaku.
Odstawiamy do ostygnięcia.
Ciasto:
Drożdże mieszamy z mąką, następnie dodajemy kolejno pozostałe składniki. Zagniatamy ciasto, aż będzie gładkie i elastyczne. Formujemy kulkę i odkładamy do miski wysmarowanej olejem lub oprószonej mąką. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy na ok. 1 h w ciepłe miejsce, aż podwoi swoją objętość.
Formę piekarnikową wykładamy papierem do pieczenia.
Wyrośnięte ciasto ponownie zagniatamy, dzielimy na 6 w miarę równych części, a każdą z nich wałkujemy na okrągły placek. Na środek każdego placka wykładamy nadzienie.
Każdy z placków przekładamy na wcześniej przygotowana formę i pozostawiamy do wyrośnięcia na 30-45 min.
Nagrzewamy piekarnik do 200oC.
Brzeg każdej bułeczki smarujemy roztrzepanym jajkiem.
Buły pieczemy ok 20 - 30 min aż się zarumienią. Odstawiamy do ostygnięcia.
Źródło przepisu: stokolorowkuchni.blox.pl